Wiele osób zachwyca się drewnianą podłogą i nie wyobraża sobie, by w domu kłaść na posadzce co innego. Jednak parkiet czy podłoga z drewnianych desek to spore koszty, zwłaszcza jeśli decydujemy się na najbardziej trwałe i odporne na wilgoć rozwiązania, czyli podłogę dębową bądź egzotyczną. Wśród innych możliwości można zastosować drewnopochodne panele, których koszt nie jest tak duży. Jednak wygląd drewnianej podłogi można uzyskać także stosując płytki drewnopodobne do mieszkania. Co wybrać by nie żałować i nie przepłacić? Tego dowiecie się z naszego poradnika.
Podłoga drewniana a drewnopochodna – kluczowe różnice i podobieństwa?
Nie istotne czy wybierze się podłogę z desek, czy z płyt pilśniowych, istotne znaczenie ma jednak różnica w trwałości. Płyty pilśniowe cienkie są materiałem podkładowym po parkiet i zapewniają termoizolację. Mogą występować zamiast betonowej wylewki samopoziomującej i są montowane na legarach. Oczywiście płyty pilśniowe to także te grubsze, powstałe z substratów po obróbce drewna, z których wykonuje się również panele. W przypadku paneli również trzeba zachować szczeliny dylatacyjne, jednak ten materiał pracuje mniej od drewna. Nie jest tak trwały jak parkiet, gdyż nie podlega cyklinowaniu. Podłoga drewniana musi być poddawana okresowej impregnacji. Ponadto mamy tu do czynienia często z naturalnym rysunkiem drewna natomiast panele są barwione.
Panele z płyt drewnopochodnych – czy to dobry wybór?
Poza panelami z płyt pilśniowych można wybrać również drewnopochodny korek. Tu nie wykorzystuje się substratów obróbki drewna, a korę żyjących drzew. Panele korkowe na podłogę mają większą grubość od okładzin ściennych i są niezwykle trwałe. Ich cena zależna jest od dodatkowego barwienia czy też obróbki, jednak ze względu na swoje zdrowotne właściwości i pełną biodegradowalność nie należą do najtańszych rozwiązań. Jednak ma się zapewnioną wyjątkową izolację zarówno termiczną jak i akustyczną. Korek jest bardziej odporny na wodę niż np. parkiet, a dodatkowo elastyczny i odporny na zarysowania, a jednocześnie miękki pod stopami. Minusem może być cena, która sięga od 100 do ponad 200 zł za metr kwadratowy. Panele mogą być montowane na wpust i nie trzeba używać klejów.
Podłoga z desek czy parkiet – co wybrać i jak nie przepłacić?
Jeśli chodzi o parkiet to cena za ten najwyższej klasy pozbawiony pęknięć i bardzo dużych sęków może wynosić międzu 80 a 200 zł za metr kwadratowy, w zależności od gatunku drewna oraz rodzaju parkietu, spośród którego można wymienić najtańszą mozaikę parkietową, droższy parkiet tradycyjny i najdroższy barlinek. Ten ostatni to podłoga z desek i może być stosowany na ogrzewaniu podłogowym. Oczywiście można zdecydować się na parkiet niższej klasy, jednak trzeba liczyć się z wyżej wymienionymi „niespodziankami”. Najtańsze będą deski sosnowe, zaraz za nimi drewniane, a najdroższe oczywiście te z drewna egzotycznego.
A może alternatywa drewnopodobna?
Jak widać drewno może być dość drogim przedsięwzięciem, dość powiedzieć, że za egzotyczne najwyższej klasy trzeba zapłacić bagatela 300 zł za metr kwadatowy, a bywa że nawet niemal dwukrotnie więcej. Zamiast narażać się na takie koszty, chcąc w drewnianym stylu urządzić wnętrza o podwyższonej wilgotności, lepiej zdecydować się na alternatywę drewnopodobną. Płytki gresowe są w cenach na poziomie korka czy nawet nieegzotycznego parkietu, a jednak mogą być zdecydowanie trwalsze, a ich nasiąkliwość sięga zaledwie 1%. Świetnie nadają się również na ogrzewanie podłogowe. Mogą idealnie imitować różne gatunki drewna, również te egzotyczne. Dodatkowo mają matową lub połyskującą powierzchnię, a największą zaletą jest fakt, że nie trzeba ich cyklinować ani często impregnować. Płytki drewnopodobne do mieszkania mogą być zatem strzałem w dziesiątkę i nadają się zarówno do łazienki, przedpokoju, jak i reprezentacyjnego salonu.
Nie trzeba wydawać horrendalnych środków, by uzyskać w domu efekt drewna. Zamiast drewnianych czy drewnopochodnych podłóg można wybrać te drewnopodobne, które są równie efektowne, a jednocześnie ich czyszczenie jest często łatwiejsze i nie trzeba do nich używać specjalnych środków, jak w przypadku pielęgnacji drewna.